top of page

Orędzie na Międzynarodowy Dzień Teatru: Anatolij Wasiljew

W 2016 roku Wielkanoc w Kościołach katolickich i protestanckich zbiega się z obchodami Międzynarodowego Dnia Teatru. Specjalne orędzie wygłosił tym razem rosyjski twórca Anatolij Wasiljew.


Międzynarodowy Dzień Teatru został ustanowiony w roku 1961 przez Międzynarodowy Instytut Teatralny (ITI). Co roku z okazji 27 marca orędzie wygłasza ktoś ze znanych na całym świecie twórców. W ubiegłych latach byli to m.in. Jean Cocteau, Arthur Miller, Peter Brook, Dmitrij Szostakowicz, Ellen Stewart, Vaclav Havel, Dario Fo, Krzysztof Warlikowski. W 2016 r. swoimi refleksjami dzieli się Anatolij Wasiljew. Tekst w oryginale oraz w różnych wersjach językowych można znaleźć na stronie ITI. Polskie tłumaczenie orędzia przygotował warszawski Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.


Czy potrzebny nam teatr?

Pytają tysiące rozczarowanych teatrem profesjonalistów i miliony zmęczonych nim ludzi.

Do czego on nam potrzebny? W czasach, kiedy scena jest tak nieistotna w porównaniu z placami miast i przestrzeniami państw, na których rozgrywają się prawdziwe tragedie z życia wzięte.

Czym on jest dla nas? Pozłacanymi balkonami, aksamitnymi fotelami, brudnymi kulisami, wymęczonymi głosami czy na odwrót – czarnym pudełkiem, zachlapanym brudem i krwią z masą wściekłych, kłębiących się, nagich ciał. Co on nam może powiedzieć? Wszystko! Teatr może powiedzieć wszystko! O tym jak bogowie mieszkają w niebiosach, i o tym jak więźniowie tracą siły w jaskiniach, o tym jak namiętność uwzniośla, i o tym jak miłość niszczy, i o tym jak dobry człowiek nie jest potrzebny, i o tym jak oszustwo króluje, i o tym jak ludzie mieszkają w domach, a dzieci – w obozach dla uchodźców, i o tym jak się wraca na pustynię, i o tym jak rozstać się z ukochanym, teatr może opowiedzieć o wszystkim. Teatr był i zostanie z nami na zawsze. A szczególnie teraz, w ciągu ostatnich pięćdziesięciu-siedemdziesięciu lat jest wyjątkowo potrzebny. Dlatego, że wśród wszystkich sztuk publicznych tylko teatr jest – z ust do ust, z oczu do oczu, z rąk do rąk, i od ciała ku ciału. Niepotrzebny mu jest pośrednik między człowiekiem a człowiekiem – to przezroczysta strona świata, ani południe, ani północ, ani wschód, ani zachód – to świat sam w sobie, świecący ze wszystkich czterech stron, natychmiast rozpoznawalny przez każdego człowieka – wroga czy przyjaciela. Teatr powinien być różnorodny. I wśród różnorodności i odmienności form – archaiczne formy teatru będą potrzebne najbardziej. Teatru form rytualnych nie powinno się konfrontować z teatrem cywilizowanych narodów. Kultura świecka degeneruje się, prostota bycia i sens spotkania zamieniane są przez „informację kulturową”. Teatr otwarty. Wejście bezpłatne. Do diabła z gadżetami i komputerami – idźcie do teatru, zajmujcie miejsca na parterze i na balkonach, wsłuchajcie się w słowa i przyjrzyjcie się uważnie żywym obrazom – przed wami teatr, nie lekceważcie go i nie przepuśćcie w swoim zagonionym życiu. Teatr potrzebny jest w każdej formie. I tylko jedna forma teatru nie jest potrzebna – jest nią teatr gier politycznych, teatr politycznych pułapek, teatr polityków, teatr polityki. Teatr codziennego terroru - osobistego i zbiorowego, teatr trupów i teatr krwi na placach i ulicach, w stolicach i na prowincji, między religiami i etnosami. Tłum. Andrzej Bubień, źródło: wortal e-teatr.pl. Pod linkiem można znaleźć też orędzie dla polskich twórców, które przygotowała Anna Augustynowicz.


Anatolij Wasiljew - urodzony w roku 1942 reżyser teatralny i pedagog, pracował w Teatrze Stanisławskiego oraz w Teatrze na Tagance w Moskwie, w latach 1987-2006 kierował własnym teatrem - Szkołę Sztuki Dramatycznej. Od dziesięciu lat mieszka we Francji, pracuje również m.in. we Włoszech, Niemczech i w Polsce.

Powiązane posty

Zobacz wszystkie

ZOBACZ TAKŻE

Wybrane wpisy
Najnowsze
Archiwum
Kurs rubla
100 PLN = 1468 RUB
wg kursu NBP
Na Facebooku
Warto zajrzeć
Skorzystaj z tagów
Nie ma jeszcze tagów.
bottom of page