top of page

Wszystkie wojny Lary

Koncert Rosji, USA i innych mocarstw. Kryzys Zachodu oraz rewolta muzułmańska. Wojny na Kaukazie, Afganistanie i na Bliskim Wschodzie. Na ich tle rozgrywa się cichy dramat czeczeńskiej matki.

Jako reporter Wojciech Jagielski pojawiał się w rozmaitych zakątkach świata: był w Afganistanie, Afryce czy na Kaukazie. Regiony te najczęściej kojarzą się nam z wojną, ogólnikowymi komentarzami i migawkami z telewizji.


Przyznam, że sam na temat np. Afganistanu miałem bardzo mgliste pojęcie. I akurat niedawno przeczytałem dwie książki Jagielskiego. "Modlitwa o deszcz" jest cyklem reportaży z Afganistanu, "Wszystkie wojny Lary" to historia Kaukazu i Bliskiego Wschodu. Obie pozycje mogę polecić właśnie dlatego, że autor bardzo się stara przybliżyć czytelnikowi tamtejszą rzeczywistość.

W ujęciu Jagielskiego wojny nie są starciem dwóch grup, gdzie wszystko jest czarno-białe i oczywiste. W kaukaskim czy bliskowschodnim kotle mieszają bardzo różne siły, a najbardziej te postronne. I najczęściej te same, niezależnie od konfliktu. Najlepiej widać to we "Wszystkich wojnach Lary".

Sto lat samotności

Bohaterką reportażu jest matka dwóch synów. Jej rodzina należy do Kistów, czyli Czeczenów mieszkających w Gruzji. Na Kaukazie - w górzystym, niewielkim regionie - mieszka po sąsiedzku bardzo wiele narodów. Często mają wspólną kulturę (kuchnia, tańce, tradycje), ale mówią w wielu językach i wyznają jedną z dwóch wielkich religii - chrześcijaństwo (prawosławie i Kościół Ormiański) lub islam (sunnityzm i szyityzm). Żyją też w regionie strategicznie ważnym i w otoczeniu wielkich mocarstw.


Na świecie wiele jest takich regionów. W czasach pokoju różnice między narodami nie odgrywają znaczącej roli. Gdy jednak wybucha wojna, odmienności etniczne lub religijne stają się pretekstem do okrutnych zbrodni. Tak właśnie działo się na Kaukazie po upadku Związku Radzieckiego: niektóre tamtejsze narody wybiły się na niepodległość, ale wybuchła tam również eksplozja wzajemnej nienawiści.

W kaukaskim czy bliskowschodnim kotle mieszają bardzo różne siły, a w najbardziej te postronne.

I właściwie te same.


W zawierusze znaleźli się też Kistowie, rozdarci między Gruzją a Czeczenią. Gruzini zdecydowani byli wybić się na niezależność od Rosji, w odpowiedzi Kreml poparł separatystów z Abchazji i Osetii Południowej. Jednak samo państwo gruzińskie przetrwało.

O niepodległość próbowała też upomnieć się Czeczenia, ale rosyjskie wojsko w dwóch wojnach zrujnowało Grozny i spustoszyło kraj; część Czeczenów opowiedziała się po stronie Moskwy i Władimira Putina, część udała się na emigrację, m.in. przez Polskę do Europy Zachodniej. Tam niektórzy z nich, w tym młodzi Kistowie, nawiązali kontakt z islamistami, wcześniej wspieranymi przez Zachód i Arabię Saudyjską podczas wojny w Afganistanie. Na przełomie wieków muzułmańscy ekstremiści obrócili się przeciwko Zachodowi i wzięli udział w kolejnych wojnach na Bliskim Wschodzie: w Iraku i w Syrii. Był to rejon zainteresowania Zachodu, państw arabskich, Turcji, Iranu oraz Rosji.


Wszystkie te wydarzenia odcisnęły się na losach Lary. W jej życiu okresy spokoju czy nawet idylli poprzecinane są konfliktami. Bohaterka próbuje uchronić swoje dzieci przed kolejnymi wojnami. W tym celu wysyła je nawet do Europy, gdzie tam jednak nawiązują kontakt z radykalnymi środowiskami islamskimi. Sam autor porównał swoją bohaterkę do postaci z greckiej tragedii: jej działania, które miały zapobiec złu, tylko je przybliżają.


Z Larą mogą identyfikować się wszystkie matki świata, które nie chcą, aby ich dzieci wciągnęła wojna. Bo mimo przeciwności bohaterka nie poddaje się, nie rozpacza. Z rzadka tylko zadaje sobie pytania:

"- A może to sami skazaliśmy się na tę wieczną tułaczkę? - zachodziła w głowę Lara. No bo jeśli ktoś porzuca miejsce pod słońcem, które mu zostało wyznaczone, i wyrusza w świat za lepszym życiem, to czy sam nie sciąga na siebie klątwy, która sprawi, że już nigdy nie przestanie wędrować i szukać bez końca czegoś, czego nigdzie i nigdy nie znajdzie?

Mówiła też, że nie potrafi sobie przypomnieć, z jakiej książki pochodzi wyczytane przez nią niegdyś zdanie, które z jakiegoś nieznanego jej powodu zapamiętała na całe życie. "Plemiona skazane na sto lat samotności nie mają już drugiej szansy na ziemi". Tak to mniej więcej brzmiało, ale nie pamiętała, czy pochodziło z jakiejś starej baśni, czy z powieści, którymi się kiedyś zaczytywała. A może z podręcznika do nauki historii albo z dramatu napisanego do wystawienia na teatralnej scenie?"


Pytanie Lary pozostaje bez odpowiedzi. Ogromną zaletą książki jest to, że autor nie próbuje nam narzucać własnych interpretacji. W odróżnieniu od internetowych "analityków" Jagielski nie udaje, że można łatwo zrozumieć, co jest źródłem fanatyzmu mudżahedinów. Podsuwa tylko kolejne tropy: przybycie do Czeczenii arabskich mułłów utrzymywanych przez Osamę bin Ladena, napływ imigrantów do Europy w XX wieku, poczucie ich krzywdy za wieki upokorzeń i jednoczesna pogarda wobec Zachodu. Wysuwa też czasem paradoksalne wnioski: młodzież zafascynowana fundamentalistyczną ideologią buntuje się przeciwko starszym i czuje się dzięki islamizmowi wyzwolona. Być może jest to kolejna rewolucja, która walcząc o wolność za wszelką cenę, w rezultacie prowadzi do jeszcze większego zniewolenia. Być może.


Reportaż nie jest napisany dla udowodnienia jakiejkolwiek tezy i nie podaje gotowych odpowiedzi. Bo w końcu trudno jest w niewielkiej książce odpowiedzieć przekonywująco na pytanie, dlaczego mężczyźni, słysząc od matki, że najważniejsze jest życie, dali się wciągnąć ideologii, która za największą wartość uznaje wysadzanie siebie i innych w powietrze.


Pole bitwy

Po reportaż Jagielskiego warto sięgnąć właśnie dlatego, że więcej jest tu pytań niż odpowiedzi. "Wszystkie wojny Lary" na pewno mogę polecić osobom, które interesują się problematyką Rosji i Kaukazu. Będzie to ciekawa pozycja również dla tych, którzy chcą dowiedzieć się więcej na temat Bliskiego Wschodu czy islamu jako różnorodnej przecież religii.


Dodatkiem do książki jest mapa pokazująca Kaukaz, Bliski Wschód i akwen Morza Czarnego, a więc miejsca, w których dzieje się akcja książki i które znamy z telewizji i internetu. Wszystkie te miejsca stały się obecnie polem bitwy. Wypisane są również daty od rozpadu Związku Radzieckiego i wojny w Zatoce Perskiej do powstania Państwa Islamskiego i zajęcia Krymu przez Rosję. Książka została wydana w roku 2015, życie dopisało kolejne wydarzenia: kryzys migracyjny w Europie, przystąpienie Rosji do wojny syryjskiej, konflikt rosyjsko-turecki, kolejne zamachy terrorystyczne w europejskich metropoliach czy wizytę Donalda Trumpa w Arabii Saudyjskiej. Wszystkie one mogą czasem w zupełnie nieoczekiwany sposób dotknąć każdego z nas.


Przykładem jest historia Lary.


Wojciech Jagielski, Wszystkie wojny Lary, Wyd. Znak, Kraków 2015.

Okładka oraz cytaty (s.20-21) wykorzystane za zgodą Wydawcy.


Powiązane posty

Zobacz wszystkie

ZOBACZ TAKŻE

Wybrane wpisy
Najnowsze
Archiwum
Kurs rubla
100 PLN = 1468 RUB
wg kursu NBP
Na Facebooku
Warto zajrzeć
Skorzystaj z tagów
Nie ma jeszcze tagów.
bottom of page