Hity pierestrojki
"Jabłoki na sniegu", "Moriaczka", "Biełyje rozy..." - te piosenki brzmiały właśnie wtedy, gdy walił się ZSRR. Brokat, kula dyskotekowa i klimaty końca lat 80. Do czytania i słuchania.
Pod koniec lat osiemdziesiątych Michaił Gorbaczow ogłosił pierestrojkę i głasnost, kultura, również ta popularna - mogła odetchnąć pełną piersią bez kagańca cenzury i gorsetu ideologii. I popłynęły utwory w stylu Modern Talking, Limahla i innych zachodnich zespołów, które. Na radzieckich parkietach królowali Michael Jackson i Prince, już wkrótce na bazarach miały się pojawić pirackie kasety zachodnich hitów. Rosyjska popkultura zachłysnęła się wolnością i hulała: z tamtych czasów pochodzą te kiczowate kostiumy i krzykliwe teledyski, których dziś może trochę się wstydzą sami Rosjanie. Choć z drugiej strony starsi do dziś wspominają tę muzykę z nostalgią, a młodzi... szukają w niej inspiracji. Ale to już trochę inna historia...
Igor Sklar, Komarowo,1985 r.
Czy tylko ja mam wrażenie, że ta piosenka świetnie nadaje się na wesele, do zabawy "jedzie pociąg z daleka"? W chwili wykonania tej piosenki aktor Igor Sklar miał za sobą studia pod kierunkiem znanego reżysera Lwa Dodina, debiut w Tomsku oraz służbę w wojsku. Dlaczego na początek wybrałem piosenkę "Komarowo"? To utwór o kurorcie koło Petersburga (wtedy Leningrad) bez żadnego głębokiego przesłania. Piosenka jest po prostu skoczna i powstała niedługo przed rozpoczęciem pierestrojki. A poza tym pojawiła się w jednym z odcinków serialu "Nu, pogodi" (czyli "Wilka i zająca").
Aleksander Sierow, Madonna,1987 r.
Nie bardzo wiadomo, czy Aleksander Sierow śpiewał o królowej popu, która w roku powstania piosenki już była gwiazdą światowego formatu, czy to po prostu rodzaj serenady (w końcu ma donna to po włosku - moja pani). Zresztą jest to kompletnie nieważne. Liczy się to, że piosenka od razu stała się hitem, a i dzisiaj nie została zapomniana. Wystarczy sprawdzić komentarze na YouTube: "Boże, co za mężczyzna", "Super", "Amazingly talented singer with a very strong and beautiful voice" - ja tych wypowiedzi nie wymyśliłem.
Michaił Muromow, Jabłoki na sniegu (Jabłka na śniegu), 1988 r.
Piosenka, w której refren wybrzmiewa chyba częściej niż wersy kolejnych zwrotek. Jabłoki otrzymały tytuł Piosenki Roku 1988. Melodia całkiem skoczna, a i tekst o bezbronnych owocach, które marzną wśród zimy, może poruszyć najtwardsze serca. Swoją popularność Muromow uzyskał między innymi dzięki tej piosence, która do dziś stanowi obowiązkowy element rozmaitych karaoke. W 2014 r. niektórzy rosyjscy internauci podrzucali złośliwe komentarze na temat sankcji, Polaków i jabłek na śniegu.
Oleg Gazmanow, Moriaczka (Żeglarka), 1991 r.
Ponad 25 latu temu Oleg Gazmanow, jeszcze zanim zaczął produkować kolejne wielkie patriotyczne pieśni, błyszczeć na wszystkich imprezach sponsorowanych przez Kreml i opływać w zaszczyty, porwał publiczność albumem "Moriaczka".
A oto tytułowa piosenka z tego albumu. Nic dziwnego, że napisał ją właśnie Gazmanow - w końcu to chłopak znad morza (spod Kaliningradu). Utwór o tym, jak to z jednej strony chce się przygód na pełnej wodzie, ale przecież w porcie czeka ona... Piosenka skoczna i jak to mawiają Rosjanie - zażygatielnaja ;) Tylko ta publiczność jakaś taka drętwa.
Sektor gaza, Kołchoznyj pank (Kołchoźny punk), 1991 r.
Enfant terrible rosyjskiej sceny pop. Disco udające punk-rocka i piosenki właściwie na każdy temat: politycy, ludowy folklor, alkohol, seks, bezrobocie, wilkołaki, wyjście z wojska, motocykl, teściowa, zupa. Wiele z tych tekstów okraszone było wulgaryzmami (tzw. mat), dlatego dzieci słuchały zespołu w tajemnicy przed rodzicami, a rodzice przed dziećmi.
Do tej pory Sektor gaza wybrzmiewa na domowych imprezach albo z głośników czy to BMW, czy też Hyundai albo Łady. Sam zespół był projektem Jurija Klinskich o pseudonimie "Choj". Lider grupy śpiewać nie umiał, ale energią i charyzmą mógłby obdzielić kilku innych wykonawców. Po jego śmierci w 2000 r. Sektor gaza przestał istnieć, ale na dotąd YouTube wiszą tuziny komentarzy w rodzaju "Świeć Panie nad duszą Jury", "Dziś takich zespołów z duszą już nie ma", "Pijemy za ciebie, Jura". I chociaż sama grupa kojarzy się raczej z latami 90., to oczywiście jej powstanie nie byłoby możliwe gdyby nie pierestrojka. Powyżej teledysk do jednego z pierwszych hitów grupy - o młodym kołchoźniku, co pragnie grać punk rocka.
Kombinacyja, American boy, 1991 r.
Żeński pop z takim niby rockowym pazurem. Dziewczyny z grupy Kombinacyja wyśpiewują właściwie bardzo prosty American dream - że przybędzie książę z bajki, zabierze z Moskwy na Jamajkę i tam podaruje mercedesa i wszystkie luksusy. Za sprawą między innymi tej piosenki o Kombinacyi słyszeli wszyscy w kraju. Na ich koncerty na początku lat 90. nie mogli dostać się wszyscy chętni, a bilety sprzedawano pokątnie za potrojoną cenę. Wkrótce po American boy z zespołu odeszła jedna z wokalistek, Alona Alina (blondynka), która zrobiła karierę solową. Ale o tym następnym razem...
O samej piosence wszyscy przypomnieli sobie kilkanaście lat później, w czasie wyborów prezydenckich w roku 2004. Na melodię American boy kremlowski sztab ułożył Takogo kak Putin (Takiego jak Putin), gdzie mężczyzną z marzeń był oczywiście ON.
Jurij Szatunow i Łaskowyj maj, Biełyje rozy (Białe róże), 1989 r.
Tej piosenki w zestawieniu po prostu nie mogło tu zabraknąć. Ręka do góry, kto nie słyszał jej choć na jednym weselu lub karaoke (i sam nie śpiewał lub nie podrygiwał w jej takt). Autorem słów jest Siergiej Kuzniecow, wykonawcą Jurij Szatunow. W rosyjskojęzycznej Wikipedii jest nawet artykuł o tym przeboju. Można więć przeczytać między innymi o popularności piosenki w Polsce pod koniec PRL oraz później, gdy na koncercie sylwestrowym w 2007 r. "Biełyje rozy" wykonała Natasza Urbańska.
